7 nietypowych miejsc gdzie znajdziesz perełki z PRL

7 nieoczywistych pomysłów, gdzie upolujesz dizajn z lat 70

Nie wiem jak Ty, ale ja czasami mam takie dni, kiedy znalezienie perełki graniczy dla mnie z cudem. Przeglądam strony w Internecie, chodzę po lokalnym targu staroci  i nic. Może i Was dopadają czasami takie dni, dlatego postanowiłem przygotować dla Was listę nietypowych miejsc gdzie udało mi znaleźć lub kupić w rozsądnych pieniądzach meble z lat 70.  

Targi staroci w sąsiednim mieście

jeśli jesteśmy fanami staroci, naturalnie szukamy ich na lokalnym targu staroci. Systematyczne wizyty sprawiają jednak, że mało co jest nas w stanie zaskoczyć. Znamy handlarzy, znamy lokalny towar, mniej więcej wiemy czego możemy się spodziewać. Dlatego miła niespodzianka, może nas zaskoczyć po wizycie na targu staroci w sąsiednim mieście. 

Rada dla Ciebie: 

  • Zrób research, w którym mieście w odległości do 100 km będzie organizowany najbliższy targ staroci
  • Zaplanuj wyjazd. Możesz połączyć wypad po starocie ze zwiedzaniem lokalnych atrakcji
  • Zabierz przyjaciela/przyjaciółkę, podróż szybciej zleci a we dwoje zawsze raźniej. Jedna uwaga – dobrze jeśli twój towarzysz będzie lubił starocie, w przeciwnym razie wasza przyjaźń może zostać poddana próbie 😉 

Internet – grupy fb, olx, fb marketplace, portale zagraniczne

Internet? Wielu z moich czytelników zada pytanie co w tym nieoczywistego? I słusznie, Internet to jedno z najbardziej popularnych miejsc, gdzie mamy dostęp do sprzedawców zarówno w kraju jak i zza granicy. Szkopuł tkwi w tej zagranicy… jak często korzystamy z serwisów zagranicznych?

Może to tam właśnie warto zawęzić poszukiwania (szczególnie wtedy jeśli zależy nam na meblach, któregoś z zagranicznych projektantów). Warto też zwrócić uwagę na marketplace facebooka. Jest wciąż darmowy i to tutaj spora część ruchu przeniosła się z olx. 

 

Udany zakup spod Hali targowej w Krakowie

Wystawki, PSZOK

(Punkty selektywnej zbiórki odpadów komunalnych) – Kiedyś sporządzałem listę wystawek w okolicy na podstawie informacji zawartych na stronie internetowej gminy.

Obecnie już tego nie robię  dwóch powodów:

1) nie mam tyle wolnego czasu co kiedyś

2) z roku na rok znajdowałem coraz mniej ciekawych okazów.

Polecam jednak czasami zrobić kurs na PSZOK, pod pretekstem chęci wyrzucenia gruzu albo innego badziewia, można się rozejrzeć, czy przypadkiem na hałdzie śmieci nie leży jakiś rarytas. 

 

Skoczek Krzesło
Krzesło Skoczek znalezione na „wystawce”

Altany śmietnikowe

Pomysł zbliżony do poprzedniego jednak zarezerwowany dla mieszkańców blokowisk, najlepiej takich z wielkiej płyty. Zdaję sobie sprawę, że to już nie te czasy co 10 lat temu, kiedy to nieznalezienie fotela 366 lub jakiegoś innego klasyka było anomalią. Pomimo to warto robić sobie systematyczne spacery śladami dobrze rokujących altan, nie tylko dla zdrowia.

Nieruchomości na sprzedaż z lat 60-80

Mieszkania z wielkiej płyty to prawdziwe siedlisko mebli z lat 70. Dla sprzedającego sterta starych mebli to kłopot. Pamiętajcie – nic nie szkodzi nam zapytać, czy aby przypadkiem nie chce Pan/Pani pozbyć się tych mebli. Zdjęcia nieruchomości oraz namiary na sprzedawcę znajdziemy w Internecie, w dziale nieruchomości na sprzedaż. 

Znajomi i rodzina

Czasami jeździmy na krańce Polski w poszukiwaniu perełek, w czasie kiedy nasi znajomi lub rodzina za grosze sprzedaje prawdziwe rarytasy albo co gorsza wyrzuca na PSZOK. Warto podpytać naszych bliskich, może to właśnie tam trafimy na skarby z naszych snów (np. wypełnioną po dach stodołę pełną dziajnu z lat 70).

Sieć kontaktów

Budowanie sieci kontaktów osób, które zajmują się sprzedażą staroci to ostatni pomysł w tym artykule. Jest to punkt szczególnie ważny dla osób, które szukają czegoś konkretnego. Wystarczy zapytać sprzedawcę o poszukiwaną perełkę i poprosić o telefon kiedy owa  będzie dostępna. 

A Ty w jakim najbardziej nietypowym miejscu znalazłeś/znalazłaś swoje perełki? Koniecznie podziel się w komentarzu.

Similar Posts