Remont mieszkania w kamienicy 2/3 Co jeszcze może cię zaskoczyć?
Remont małego mieszkania w kamienicy to nie wcale taka mała sprawa jaką mogłaby sugerować nazwa. Ilość niespodzianek, które może skrywać kamienica może zaskoczyć niejednego fachowca.
W dzisiejszym wpisie opowiem o kolejnym etapie prac związanych z metamorfozą mieszkania w kamienicy.
Przeczytacie m.in. o:
- jak wzmocniliśmy ściany, zabezpieczając jest tym samym przed pękaniem
- jak wykończyliśmy ściany i sufity
- na co trzeba zwrócić uwagę podczas remontu łazienki w kamienicy
- jak wyglądał przebieg remontu małej łazienki
- zobaczycie także zdjęcia kawalerki przed oraz po remoncie
Zapraszam do lektury!
Wzmocnienie ścian – remont mieszkania w kamienicy
Spękane ściany w kamienicy to częsty problem z którym borykają się mieszkańcy starych. Nie inaczej było w kawalerce, którą remontowaliśmy.
Doświadczenie podpowiadało nam, że łatanie pojedynczych pęknięć lub spoinowanie rys rozwiąże problem tylko doraźnie. Zastosowanie bardziej wytrzymałych gipsów typu Vario bądź Uniflot bez stosowania warstwy zbrojeniowej też nie zagwarantuje trwałej eliminacji pęknięć.
Rozwiązaniem, które zazwyczaj stosujemy w takich sytuacjach jest położenie siatki elewacyjnej. Nie inaczej postąpiliśmy w przypadku naszego remontu.
Poniżej przedstawiam kolejne etapy prac na ścianach, które wykonaliśmy:
- wykucie miejsc na puszki elektryczne oraz kable
- rozprowadzenie kabli oraz zamontowanie puszek elektrycznych
- skucie luźnych fragmentów starego tynku
- zagruntowane i uzupełnione tynkiem maszynowym powstałych dziur
- zagruntowanie ścian i sufitów
- położenie siatki elewacyjnej na wszystkie ściany oraz sufity. Możemy użyć do tego zarówno tynku gipsowego jak i kleju do zatapiania siatki. My zdecydowaliśmy się na tynk gipsowy. Przy układaniu siatki pamiętajmy o stosowaniu ok 10 cm zakładki.
- pamiętajmy także o zrobieniu zdjęć lub schematu wszystkich instalacji
Zastosowanie siatki elewacyjnej ma dwojakie korzyści. Pierwszą z nich jest fakt, że potencjalne pęknięcia zostaną ukryte pod siatką. Drugą zaletą jest ogólne wzmocnienie oraz wyrównanie ścian.
W naszym przypadku siatka pomogła, także zakryć i wzmocnić nierówności po bruzdach na przewody elektryczne.
Wykończenie ścian – najpopularniejsza metoda wykończenia
Ściany wykończyliśmy gładzią. Decydując się na ściany w gładziach polecam stosować zestawy od jednego producenta: typu gips szpachlowy (start) oraz gładź gipsowa (finisz). Jeśli nie mamy na ścianach dużych nierówności, możemy pokusić się o zastosowanie dwóch warstw gładzi gipsowej.
Te rozwiązanie gwarantuje nam jednolitą strukturę kolejnych warstw. W marketach spotkacie szeroką gamę zarówno produktów w workach jak i gotowe masy w wiadrach. Ze względu na oszczędność czasu ostatnio stosuję raczej gotowe masy.
Przygotowanie gładzi na ścianach wyglądało następująco:
- Kolejne warstwy kładziemy po wyschnięciu poprzednich
- Tynk gipsowy należy zagruntować przed nałożeniem gipsu szpachlowego
- Wyschnięty gips zalecam delikatnie przeszlifować papierem o gradacji 80 – w ten sposób wstępnie pozbywamy się drobnych nierówności z powierzchni ściany
- Finiszową warstwę gładzi położyliśmy bezpośrednio na gips szpachlowy po upływie ok 24 godzin
- Kiedy wszystko wyschło przystąpiliśmy do szlifowania. Użyliśmy do tego papieru o gradacji 150
- Po szlifowaniu całość zagruntowaliśmy farbą gruntującą typu śnieżka
- Po gruntowaniu drobne poprawki, szlifowanie i ponowne gruntowanie poprawianych fragmentów
Tak przygotowane ściany pomalowaliśmy farbą akrylową. Do łazienki użyliśmy farby przeznaczonej do pomieszczeń narażonych na wilgoć.
Remont łazienki w starej kamienicy
Remont łazienki w starej kamienicy był jedną z najtrudniejszy prac które wykonaliśmy podczas tego remontu. Wszystkie zastane rzeczy zostały usunięte począwszy od wanny a skończywszy na instalacji wodnej oraz elektryce.
Ściany zostały wyrównane tynkiem maszynowym oraz gładzią gipsową. W przyszłości polecałbym jednak wyklejenie ścian płytami G-K.
Łazienka co prawda zmniejszy się o grubość kleju oraz płyt, jednak proste ściany oraz uzyskanie prostych kątów na ścianach znacznie ułatwiłoby pracę (uniknięcie trudności związanych z docinaniem skrajnych rzędów płytek w różnych wymiarach oraz wizualnego rozszerzania się ścian).
W miejsce wanny zamontowaliśmy zgrabną kabinę prysznicową. Miejsce po piecyku zastąpił bojler elektryczny oraz schowek na środki czystości. Białe płytki 10 x 10 z dodatkiem czarnych stworzyły elegancki fragment szachownicy.
Instalacja wodna została wykonana z miedzi. Jest to obecnie jedno z najpewniejszych rozwiązań. Ponieważ większość instalacji została ukryta w ścianach zależało nam na sprawdzonym rozwiązaniu.
Montaż umywalki na podstawie maszyny do szycia
Umywalkę zamontowaliśmy bezpośrednio do blatu. Jako podstawę pod umywalkę użyliśmy konstrukcji pod starą maszynę do szycia. Blat wykonaliśmy z drewna tekowego, który dodatkowo został zaolejowany. Decydując się na takie rozwiązanie pamiętajcie o tym, żeby zamontować ozdobny (np. chromowany) odpływ.
Montaż kabiny prysznicowej przy ścianach bez kąta prostego
Dwie tafle szkła oraz szczelnie zainstalowana podłoga wraz ze ścianami to doskonały przepis na kabinę prysznicową w miejscu, które „nie ma kątów”.
Do dobrej izolacji podłogi przyłożyliśmy się szczególnie. Ponieważ nie stosowaliśmy brodzika było to bardzo ważne. Jak to prawidłowo wykonać omówię w innym wpisie. Na ten moment tylko zwrócę uwagę na zastosowanie hydroizolacji we wszystkich miejscach w strefie wilgotnej.
Dodatkowo zastosowanie bandaża na łączeniach ściany z podłogą oraz w narożnikach ścian. Drugie newralgiczne miejsce to odpływ liniowy. W celu jego uszczelniania stosuje się kołnierz uszczelniający (dostarczany z odpływem), który także izolujemy hydroizolacją (np. Atlas woder dou lub folią w płynie).
Poniżej kilka zdjęć efektu końcowego.
Z serii: „Remont mieszkania w kamienicy” ukazały się:
Remont mieszkania w kamienicy 1/3 Zrób to sam!
Przeczytaj także:
Jak położyć gładź na ścianie i suficie? Checklista do zrobienia